Obserwatorzy

...

...

26 maja 2012

Skoro jestem matką ;))

Skoro od przeszło 17 lat jestem matką,to dzisiaj z DNIU ŚWIĘTA MATKI od moich dzieci wraz z życzeniami dostałam prezenciki...a jakie zobaczcie sami ;)

Moje dzieciaki ogromna radość mi zrobiły tymi prezencikami,nie dość ,że coś dla duszy dostałam (książkę M.Warda "Dziewczynka,która widziała zbyt wiele ") to jeszcze dla ciała :cienie do oczu ,maseczki takie różne.Oj coś mi się wydaję,że moje dzieci zauważyły,że matce przydała by się jakaś odnowa cery ;)


Staram się być dobrą matką ,wiem,że nie zawsze mi to wychodzi,że popełniłam wychowując moje dzieci wiele błędów.Teraz bym wiele rzeczy "inaczej zrobiła". Ale mam nadzieję,że moje dzieci doceniają to,że zawsze mogą na mnie liczyć...Czuję że mimo tego ,że mają już po 17 i 15 lat  nadal jestem im bardzo potrzebna.

Dziękuję Wam moje dzieci za wszystko..za to, że jesteście.Dziękuję Bogu,za to że Was mam ;*
***

Ja też jestem córką i dlatego nie zapomniała o życzeniach dla mojej mamy...dostała też ode mnie prezencik,ale..taki nie do pokazania ;) 
***
Za mną ciężki tydzień.Spaliłam się przy sianokosach jak rak :( i pewnie przypłacę to "zrzuceniem skóry " ;))
W przyszłym tygodniu być może czekają nas większe rewolucje...ale o tym i o "kuchennych smakołykach" już w następnym poście.
Zapraszam i dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze.


21 maja 2012

A może by tak pohaftować troszkę ?

Nie powiem tęskniłam do xxx.Zbyt głęboko nie chowałam zaczętego wyszywanka ,zerkałam z utęsknieniem na niego nie raz,nie dwa.
Ostatni siedziałam przy haftowaniu tego obrazka chyba pod koniec lutego ;(




Co prawda tylko przez dwa dni udało mi się dorobić część xxx w hafcie brzozy. Podarunki na wymiankę słonecznikową już spakowane i dziś wysłać mam nadzieję,tak więc nic zaległego już do zrobienia nie mam.



Kolorystycznie obraz na razie mdły i bez uroku,ale z czasem mam nadzieję nabierze uroku.

Cudów  co do tempa mojego obecnego haftowania nie ma się co spodziewać spodziewać ,bo czasu jak to wiadomo o tej porze roku na wsi na robótkowe przyjemności nie ma.

Jednak myślę,że wieczorem przez parę dni w tygodniu uda mi się coś dopełnić w haftowaniu brzozy.

13 maja 2012

Wymiana z Renatą ;)


Wiecie oczywiście,że kocham rzeczy robione na szydełku,a jakiś ciuszek...to był szczyt moich marzeń.Tak od słowa do słowa jakoś przed Wielkanocą dogadałam się z Reni i postanowiłyśmy wymienić się wzajemnie własnymi zdolnościami ;)
Ja zapragnęłam czarnego bolerka,a Reni w zamian wiadereczka ocynkowane,ozdobione metoda decu.
Ja swoje bolerko już mogłam założyć w Wielkanoc ;)

 
Zdjęcie zapożyczone z blogu Renaty,bo wiem,że tylko to zdjęcie odda w pełni urok temu ciuszkowi.
Ja jeszcze raz muszę podziękować za udaną wymiankę :)
I za  "załączniki" do bolerka również ;)

Osłonki ozdobiłam dopiero po świętach i dotarły do Renatki na początku maja.


Miały być na ziółka,więc tak je ozdobiłam: 

Na relację z tej wymianki warto zajrzeć do Reni na bloga.

11 maja 2012

Poduchy z kokardką i szczęście w losowaniu ;))

Jak się ma chodź trochę szczęścia ,tak jak ja parę dni temu to jest się teraz właścicielka tych oto pięknych,uroczych zakładeczek frywolitkowych :)))


 
A wszystko za sprawą Moteczka,to u niej wylosowałam te urokliwe zakładeczki.

 Już wiem,że będą to moje ulubione.


.Włożyłam je do dwóch książek Nory Roberts i czekają na swój debiut podczas czytania ;)
Marysi jeszcze raz tu i teraz dziękuję!!

***
Wczoraj będąc z wizytą u dentysty zahaczyłam o sklep z firanami,zasłonami aby luknąć czy nie ma czegoś z czego bym mogła uszyć poduchy jakie sobie zażyczyła,wymarzyła ..?? oczywiście moja córka.
Wpadły mi w oczy odpowiednie materiały,więc kupiłam i nie czekając do jutra wieczorkiem zasiadłam do maszyny i uszyłam..oto są :

 Poducha z kokardką razy dwa ;)

Kolorystycznie pasują do wystroju pokoju córki,więc myślę,że będzie zadowolona.

Wiem że takiej wprawionej krawcowej zajęło by to gór pół godzinki.Ja trochę dłużej musiałam posiedzieć,kiedy wszyscy już smacznie spali,ale i tak się cieszę,że materiał nie leży gdzieś w szafce czekając na odpowiednią chwilę,że już mam to z głowy.Gdybym od razu tego nie uszyła,już wyobrażam sobie jak Roksana by mnie zamęczała pytaniami : "Kiedy mi to uszyjesz ? "
Jeszcze zostało mi nawet trochę,ot na jeszcze jedna poduchę..zobaczymy czy powstanie jeszcze raz taka sama,czy może inna?



6 maja 2012

Cała ja...niestety ;(

Skoro mnie nie ma na blogu to oznacza,że nic nowego nie tworzę,nie mam nic do pokazania.
Wena całkowicie mnie na widok wiosny opuściła :((
Nie powiem zaglądam do Was na blogi podziwiam to wszystko co robicie ,co pokazujecie i czasami aż szału dostaję,że z "pod moich łap" nic nie wychodzi :(
Mam nadzieję,że przejdzie mi to kiedyś,ale tak prognozuję,że nie prędko to nastąpi,bo akurat ta pora roku zazwyczaj nie jest u mnie owocna w robótki.
Jedno wiem na pewno,że z obowiązku zrobienia prezentu na wymianę u Moteczka wywiąże się w czasie (poczyniłam już w tym kierunku pierwsze kroki ).
***
Jedyne co robię dla "swojego ducha" ,bez czego nie umiem się obejść to są książki.
Każdego dnia chodź trochę muszę poczytać. Ostatnio oddając już przeczytane książki do biblioteki natknęłam się na PARĘ TAKICH pozycji,że musiałam, musiałam zabrać je ze sobą do domu :))
Teraz czekają na półce ustawione alfabetycznie tytułami na przeczytanie.

Jeszcze co najmniej 4 książki były w moich łapach w bibliotece nadające się do przygarnięcia,ale opanowałam się,bo aż takiego szybkiego tempa czytania nie mam.Zapamiętałam na jakich półkach  pozostawiłam je,i następnym razem nie omieszkam je ze sobą zabrać.
A książki z tego stosa to:
Jodi Picoult "Drugi spojrzenie".
Nora Roberts "W samo południe".
-"Portret w bieli".
-"Posłanie z róż".
-"Smak chwili".
-"Miłosne przysięgi".
Bridget Asher "Kwiaty od Artiego"
Agatha Christi "Tajemniczy przeciwnik"


 Puki co podczytuję:
Judith Krantz "Dopóki się znów nie spotkamy"

Tak mgliście pamiętam film o tym tytule i dlatego skusiłam się na książkę.
No cóż pozostaje mi tylko poczekać na "lepsze czasy robótkowe",ale czy Wy na mnie zaczekacie ? ;))

Zobacz także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Free background from VintageMadeForYou